Travelers Championship 2025 – Nasze typy: Sepp Straka kluczem do sukcesu na TPC River Highlands
Forma Zawodnika i Statystyki
Analiza Turnieju
Sepp Straka to gracz regularnie wygrywający poza majorsami, idealnie pasujący do pola TPC River Highlands – kurs na jego triumf daje dużą wartość przy tak mocnej formie w 2025.
Szczegółowa Analiza
Travelers Championship w Cromwell to coroczny klasyk, który w tej edycji przyciąga rekordowo mocną stawkę, będąc ostatnim turniejem typu Signature w sezonie PGA Tour 2025. Z pulą nagród 20 milionów dolarów i bez cięcia po 36 dołkach, do rywalizacji przystępują tu niemal wszyscy światowi giganci, w tym Scheffler, McIlroy, Schauffele, Morikawa i Aberg. Przewidujemy jednak, że w samym środku tych sław największą wartość bukmacherską zapewnia Sepp Straka.
Straka udowodnił w tym roku, że jeśli tylko nie gra w majorsach, jest niemal zawsze liczącą się postacią w wyścigu po zwycięstwo – w 14 startach poza majorsami zanotował dwie wygrane, miejsce w top 3, kolejne dwie lokaty w pierwszej siódemce i aż 6 miejsc w top 15. W poprzednim tygodniu w US Open Austriak, co typowe dla niego w wielkim szlemie, nie przeszedł przez cuta, lecz historia wskazuje, że niemal zawsze świetnie reaguje na niepowodzenie w majorsie – po missie na Masters natychmiast zajął 13. miejsce w Heritage, a po braku awansu do rundy weekendowej w PGA Championship był 3. w The Memorial.
To właśnie powrót na klasyczny układ amerykańskiego turnieju bez presji wielkoszlemowej krytyki, na płaskim, szerokim TPC River Highlands, może pozwolić mu znów wrócić do swojej szczytowej formy. Straka bardzo lubi pola zaprojektowane lub modernizowane przez Pete’a Dye’a – zwyciężył w tym roku w The American Express, a w Players i Heritage zameldował się w top 14. Na samym Travelers radził sobie już solidnie: w 2021 był tu dziesiąty, a rok temu po piorunującej końcówce (runda finałowa 61!) awansował na 23. pozycję.
Kluczowe dla wyniku na TPC River Highlands są dobra gra ironami, skuteczność tee-to-green oraz gorąca puttująca ręka – Straka pokazuje te atuty regularnie: jego wyniki na greenach i w podejściach są jednymi z najlepszych wśród szerokiego grona faworytów. Dodajmy, że na polach Dye’a czuje się jak ryba w wodzie, a po tygodniu przerwy jego świeżość może przechylić szalę na jego korzyść w niedzielę. W porównaniu do innych kandydatów do wygranej, kursy na Strakę (około 41.00) dają naprawdę duży value – potencjał na trzecią wygraną w sezonie jest bardzo realny!
W tak silnej stawce warto także śledzić jego wyniki w trakcie turnieju, bo bardzo często Austriak świetnie kończy zawody – jeśli od początku utrzyma solidne tempo, może być głównym bohaterem dramatycznej niedzieli w „Złotym Trójkącie” TPC River Highlands.