Crystal Palace vs Manchester City: Typy i Analiza – Premier League
Forma Ostatnich 5 Meczów
Analiza Meczu
Manchester City prezentuje wysoką formę pomimo absencji, a Crystal Palace występuje mocno osłabione. Stawiam na zwycięstwo gości, którzy w ostatnich tygodniach imponują skutecznością w ataku.
Szczegółowa Analiza
Crystal Palace podejmie Manchester City w jednym z najciekawszych spotkań 16. kolejki Premier League. Gospodarze są ostatnio w niezłej formie – wygrali trzy z czterech poprzednich meczów, a w ostatnim spotkaniu Ligi Konferencji pokonali Shelbourne 3:0. W lidze ograli również Fulham i Burnley na wyjazdach, jednak przegrała u siebie z Manchesterem United. Niestety, Crystal Palace przystąpi do tego starcia osłabieni – lista kontuzjowanych graczy jest długa, a najważniejsze braki dotyczą Doucoure oraz Sarr, co może ograniczyć możliwości zespołu w starciu z tak wymagającym rywalem.
Manchester City również prezentuje wysoką formę – wyeliminowali Real Madryt w Lidze Mistrzów wygrywając 2:1, a w Premier League rozbili Sunderland 3:0 i po szalonym meczu pokonali Fulham 5:4. Oczywiście, drużyna Guardioli nie jest wolna od problemów kadrowych – zabraknie m.in. Rodriego, który jest filarem środka pola, oraz Matiji Kovacicia. Mimo nieobecności kluczowych zawodników City pokazuje duży potencjał ofensywny i skuteczność pod bramką rywali.
W bezpośrednich pojedynkach tych ekip regularnie pada wiele bramek: ostatnie dwa spotkania zakończyły się wynikami 5:2 i 2:2 na korzyść City, choć w ostatnim meczu ligowym sensacyjnie wygrał Palace (1:0). Patrząc jednak na szerszą perspektywę, to “Obywatele” są wyraźnym faworytem – ich znak firmowy to intensywnie prowadzona gra ofensywna i duża liczba sytuacji bramkowych, co przekłada się na rezultaty powyżej 2,5 gola w meczach zarówno City, jak i Palace z ostatnich tygodni.
Biorąc pod uwagę słabszą sytuację kadrową gospodarzy oraz moc pokazaną przez City w ofensywie, warto rozważyć zakład na wygraną Manchesteru City. Kurs 1.85 na zwycięstwo City jest atrakcyjny jak na ich klasę i aktualną dyspozycję, szczególnie że zarówno Fulham, jak i Leeds nie byli w stanie zatrzymać szturmu zespołu Guardioli.